Archiwum 22 listopada 2004


lis 22 2004 Dzisiaj będe inna.Dzisiaj będe silna.
Komentarze: 1

W głowie:tysiące kłębiących się,nieposkładanych myśli,wirujących gdzieś wysoko ponad niebem.
Wyżej niż moje wyobrażenie miłości,niż obojętność, w kórej chciałabym się zanurzyć- głęboko bez opamiętania.
Uczynić się chłodnym,na nic nieczułym posągiem z kamienia,bo tylko wtedy zabiję uczucie,które stopniowo
wypala od środka.

Dzisiaj znowu powędruje tą samą drogą i znów usiąde na tym rdzawym,starym łańcuchu,bo tylko
tam czuję się bezpiecznie.
Będe zastanawiać się nad zwykłymi błahymi sprawami,bo tylko na to mnie stać.
A moje rozwiane włosy będą wołać,byś wplótł w nie swoje dłonie. Ten ostatni,jedyny raz.
Dzisiaj znów będe modlić się do Boga,o zwykła miłość,której mi brak.

swiat-mroku : :